Klimontów
Miasta,miasteczka, miejscowości
Klimontów został założony ok. 1240 r. przez kasztelana krakowskiego Klemensa i od niego wywodzi swą nazwę. Krajobraz tutejszy to stosunkowo płaska wyżyna lessowa, wyniesiona na wysokość 220–290 m n.p.m., z bardzo gęstą siecią dolin i wąwozów lessowych stanowiących dopełnienie doliny Koprzywianki. Klimontów leży w jej dorzeczu. Występują tu korzystne dla rozwoju rolnictwa warunki klimatyczne, a także dobre gleby.
W XV w. Klimontów znalazł się w posiadaniu rodu Ossolińskich, wywodzącego się od Jaśka Topora zwanego „Owcą”, który w połowie XIV w. wybudował w pobliskim Ossolinie zamek i przejął nazwisko od nazwy miejscowości. Pierwszym obiektem sakralnym, jaki tu zbudowano, był kalwiński zbór wzniesiony z inicjatywy Hieronima Ossolińskiego. Po śmierci Hieronima kalwini zostali wypędzeni z tych terenów, a jego syn – Jan Zbigniew Ossoliński – na terenie znajdującej się nieopodal Klimontowa wsi Ramuntowice założył miasto (również Klimontów). Lokacja Klimontowa na prawach miejskich nastąpiła 2 I 1604 r. Miasto było wtedy własnością Jana Zbigniewa Ossolińskiego. Przez pewien czas istniały obok siebie dwa Klimontowy – ten miejski otrzymał prawo magdeburskie, wytyczono w nim rynek i wybiegające z niego ulice; nadano mu prawa targów i jarmarków. Jan Zbigniew Ossoliński jako człowiek bardzo religijny sprowadził tu zakon dominikanów i ufundował kościół pw. św. Jacka (w latach 1617–20) oraz klasztor (1620–23). W 1620 r. podzielił majątek między trzech synów. Starszy Krzysztof wziął Iwaniska, Ujazd, Mydłów i inne okoliczne włości, Maksymilian otrzymał Mielec, najmłodszemu Jerzemu przypadły m.in. Ossolin, Goźlice, Klimontów i Nowa Wieś. Jerzy Ossoliński – wybitny polityk, Kanclerz Koronny Polski, objął Klimontów w wieku 28 lat. W roku 1626, po otrzymaniu zgody biskupa krakowskiego, wystawił mały drewniany kościółek (pw. św.św. Jana Chrzciciela i Jana Ewangelisty) kilkadziesiąt metrów od północno-zachodniego krańca rynku. Zadbał o rodową siedzibę – Ossolin; rozebrał stary drewniany dwór i w 1636 r. wzniósł okazały pałac w stylu późnorenesansowym. Urządził go z niebywałym przepychem. Jeszcze w końcu XVIII w. można było podziwiać jego świetność, jednak wówczas był już znacznie zniszczony. Dziś pozostała już tylko arkada mostu.
Po śmierci Jerzego Ossolińskiego dożywotnią dziedziczką Klimontowa została jego żona, Izabela. W 1651 r. majątek podzielono między jej dzieci; Klimontów przypadł Urszuli Brygidzie. Od 1655 r. trwała w Rzeczypospolitej wojna – potop szwedzki; Klimontów złupiono dwukrotnie. Zniszczone miasto z trudem podnosiło się z ruin. Dodatkowo zaraza zabiła większość mieszkańców. W 1677 r. Jan III Sobieski nadał Klimontowowi ordynację zatwierdzoną przez Sąd Zadworny. W 1680 r. miasto miało dwóch burmistrzów, wójta i pięciu ławników. Od roku 1733 właścicielem Klimontowa był Janusz Aleksander Sanguszko. W XVIII w. miasto stało się ośrodkiem produkcji sukna. W całej parafii klimontowskiej w latach 1764–66 mieszkało 336 katolików i 340 żydów. Już przed 1727 r. gmina żydowska miała drewnianą synagogę (w późniejszych czasach wybudowana została nowa świątynia, która przetrwała do dziś). Za czasów Stanisława Augusta Poniatowskiego w Klimontowie panował względny spokój. W 1869 r. Klimontów utracił prawa miejskie i rozwijał się tylko dzięki aktywności jego właścicieli oraz mieszkańców, zachował jednak cechy układu urbanistycznego i zabudowy małego miasteczka. Wskutek nieporozumień rodzinnych wśród Ledóchowskich Klimontów nabył w 1881 r. Stanisław Karski. Po jego śmierci Klimontowszczyzna przypadła Włodzimierzowi – synowi Stanisława. Głównym inspiratorem wielu pożytecznych dla Klimontowa przedsięwzięć był wtedy lekarz, Żyd – Jakub Zysman (ojciec znanego poety i współtwórcy polskiego futuryzmu, Brunona Jasieńskiego). Założył on – z myślą o zwykłych obywatelach miasteczka i okolic – tzw. „sklep polski” z nasionami, narzędziami rolniczymi oraz Towarzystwo Pożyczkowe (przekształcone w późniejszym czasie w Bank Spółdzielczy, istniejący do dziś). W latach 1901–02 powiększono na koszt gminy budynek szkolny, dobudowując piętro. Pod egidą Sandomierskiego Towarzystwa Dobroczynności utworzono ochronkę dla dzieci poniżej siedmiu lat; mieściła się ona w domu św. Józefa.
Miejsca, które warto zobaczyć
Kościół pw. św. Jacka oraz zespół poklasztorny – obiekt ten, wzniesiony w latach 1617–20, stanowi jednolity, dobrze zachowany zespół klasztorny, złożony z kościoła i przylegających doń od północy zabudowań klasztornych. Jest przykładem ciekawego połączenia stylu gotyckiego z późnorenesansowym. Kościół ma ostrołukowe okna i sklepienia z dekoracją stiukową o cechach renesansowych; ewolucyjnie wyprzedzają one tzw. typ lubelski. Na szczególną uwagę zasługują: oryginalna szafa Bractwa Różańcowego z malowaną na drzwiczkach sceną Zwiastowania, sklepienie nawy ze skromną acz wysmakowaną dekoracją sztukatorską typu lubelsko-kaliskiego, architektura kruchty, portale, kamienne tablice epitafijne, wystrój wnętrza skarbczyka i stalle w prezbiterium z cyklem obrazów przedstawiających sceny z życia twórców zakonu dominikańskiego. W klasztorze powtarzają się dekoracyjne elementy zastosowane w kościele. Nad głównym wejściem do budynku znajduje się wieża przechodząca w wyższych partiach w ośmiobok. Wewnątrz wokół wirydarza zbudowano ciąg sklepionych krużganków. Dawny refektarz posiada bogato dekorowane sklepienia. Na elewacjach zewnętrznych widnieją pozostałości dekoracji sgraffito.
Kościół parafialny pw. św. Józefa – (pokolegiacki) ufundowany przez kanclerza Jerzego Ossolińskiego jest jedną z najoryginalniejszych budowli XVII w. w Polsce. Obecnie pełni funkcje kościoła parafialnego. Usytuowany jest na niewielkim pagórku na północny zachód od rynku, a kilkaset metrów od klasztoru. Wybudowany w latach 1643–50 wg projektu architekta włoskiego Wawrzyńca Senesa na rzucie wpisanej w wielobok elipsy, wzorowany był na wczesnobarokowej architekturze włoskiej. Wyposażenie wnętrza (ołtarz główny, ambona i chór muzyczny) jest rokokowe. W prezbiterium są stiuki wykonane przed rokiem 1647. Empirowe stalle, konfesjonały i ławki datowane są na początek XIX w. Przepiękny wczesnobarokowy ołtarz Krzyża Świętego w obramowaniu drzewa Jessego wybudowany został przed rokiem 1650. W jego centralnym miejscu znajduje się figura Ukrzyżowanego Jezusa. Na zasuwie widzimy tu obraz św. Tomasza, powyżej wyobrażenie Jezusa Ubiczowanego, a w zwieńczeniu – chustę św. Weroniki. Całość otaczają pnącza winnej latorośli, wyrastającej z leżącej w predelli postaci Jessego. Pomiędzy gałązkami widoczne kiście winogron, a na szczytach pnączy 12 popiersi królów żydowskich – przodków Chrystusa. W podziemiach znajdują się barokowe nagrobki Ossolińskich. Przed kościołem brama ozdobiona posągami. Obok kościoła usytuowana jest XVIII-wieczna plebania (parterowy dworek z dwoma gankami kolumnowymi, kryty gontem).
Synagoga – zlokalizowano ją we wschodniej części miasta, zachodnią fasadą (budynek jest orientowany) zamykając placyk, który od zachodu ograniczony był przez blok zabudowy przyrynkowej. Budynek synagogi wzniesiony został z cegły. Ma on plan wydłużonego prostokąta o wymiarach ok. 14 x 27 m. Wschodnią część synagogi stanowiła sala modłów – w planie prawie kwadratowa. W części zachodniej znajdował się czterokolumnowy portyk (kolumny mają jońskie głowice), stanowiący zadaszenie dla schodów prowadzących na piętro, gdzie zlokalizowano babiniec, oddzielony od sali modłów parapetem. Pod babińcem znajdował się przedsionek w którym – po południowej stronie – wydzielono pomieszczenie na szkołę (cheder). Fasadę wieńczy trójkątny szczyt, ozdobiony oknem w typie tzw. serliany. Bryłę synagogi nakrywa czterospadowy dach o konstrukcji wieszarowej. Do jego belek podwieszony był deskowy pułap, przy ścianach przechodzący w pozorne sklepienie zwierciadlane. Elewacje boczne synagogi rozczłonkowane są pilastrami, pomiędzy którymi rozmieszczone są okna, od góry półkoliście zamknięte. Elewacja wschodnia, dwuosiowa – z takimi samymi oknami jak w elewacjach bocznych – przedzielona była pilastrem. Wnętrze klimontowskiej synagogi prezentowało się bardziej bogato od jej elewacji. We wschodniej ścianie, wykonany w formie wnęki znajdował się – aron – ha kodesz, nad którym umieszczona była płaskorzeźba przedstawiająca dwa lwy oraz polichromie z koroną i tablicami z hebrajskim tekstem. Po obu stronach tablic były plafoniery z wyobrażeniami lwa i jelenia; dolne płaszczyzny deskowego sklepienia też były polichromowane.
Przez miejscowość przebiega Świętokrzyski Szlak Literacki
Urodził się tu Wiktor (Bruno) Jasieński Był on synem Jakuba Zysmana, znanego w okolicy lekarza i legendarnego społecznika, animatora ruchu spółdzielczego (jego biografia miała zainspirować Stefana Żeromskiego do nakreślenia postaci doktora Judyma w Ludziach bezdomnych). W żadnym jednak ze znanych i zachowanych do naszych czasów utworów Jasieńskiego nie występuje nawiązanie do Klimontowa.
Informacje praktyczne:
Kościół pokolegiacki pw. św. Józefa
ul. Krakowska 4
27-640 Klimontów
tel. 15 866 15 38
www.parafia.klimontow.pl
Zwiedzanie: poza godz. mszy św., poniedziałek - sobota w godz. 7.00–16.00; istnieje możliwość zwiedzania z przewodnikiem
Punkt Informacji Turystycznej
ul. Krakowska 19
27-640 Klimontów
tel.: 601 760 948
Czynne: poniedziałek - piątek w godz. 8.00–16.00